Co to znaczy, że mężczyzna zakochuje się w czyjejś promiennej buzi? Może to oznaczać, że jego dusza ma pewną pracę do wykonania. To o jego duszę, nie o co innego, tu chodzi. Zamiast ganiać za swoją wybranką, starać się „dorwać ją”, gdy będzie sama, bez męża – powinien on sam zamknąć się na trzy miesiące w górskiej chacie, pisać wiersze, pływać w górskich strumieniach i marzyć. Niektórym kobietom zaoszczędziłoby to wielu kłopotów.